Prawidłowo przeprowadzony zabieg liposukcji jest procedurą bezpieczną. Pacjent musi jednak być świadomy faktu, że, jak każdemu zabiegowi operacyjnemu, tak liposukcji mogą towarzyszyć powikłania. Te najczęściej występują u Pacjentów, którzy nie stosowali się do zaleceń przedoperacyjnych (np. nie zrezygnonowali z palenia papierosów lub nie odstawili pewnych grup leków), a także do Pacjentów, u których ilość odessanej tkanki tłuszczowej na jedną sesję zabiegową była zbyt duża. Tak samo jak w przypadku każdego zabiegu operacyjnego, powinno dążyć się przy zachowaniu należytej staranności jego wykonania, do maksymalnego skrócenia czasu zabiegu. Z tego powodu liposukcję łączy się wyłącznie z tymi procedurami chirurgicznymi, które nie powodują znaczącego wydłużenia zabiegu. Znacząco przedłużający się zabieg zwiększa ryzyko powikłań pooperacyjnych, a do najgroźniejszych z nich należą powikłania zakrzepowo-zatorowe. Pacjent powinien wiedzieć, że w wyniku liposukcji może dojść do powstania nierówności na skórze. Im cieńsza kaniula używana podczas operacji, tym większa precyzja wykonywanego zabiegu. Na szczęście większość z efektów ubocznych ma charakter przejściowy i wraz z postępowaniem okresu rekonwalescencji dochodzi do ich zaniku. Jeżeli lekarz ma słuszne podejrzenia, że pozostawienie tej kwestii działaniu czasu i naturalnemu procesowi regeneracji to za mało, może zalecić przeprowadzenie zabiegów z zakresu fizjoterapii i kosmetologii estetycznej, które świetnie dopełniają większość zabiegów z zakresu chirurgii plastycznej.